Sport

Roland Garros: zapowiedzi wtorkowych ćwierćfinałów

Roland Garros: zapowiedzi wtorkowych ćwierćfinałów
maria szarapowa

Maria Szarapowa
Foto: AFP

Z 256 sportowców, którzy zameldowali się w głównych drabinkach turnieju wielkoszlemowego pozostało już tylko 16 zawodników. Połowa z nich zmierzy się już dzisiaj.

We wtorek jako pierwsze na kort wyjdą panie. O godzinie 14 na kort wyjdzie niespodzianka turnieju, jedyna nierozstawiona ćwierćfinalistka, Garbine Muguruza. Hiszpanka powalczy z faworytką turnieju, Marią Sharapovą. Dla młodej tenisistki, sklasyfikowanej na 35. pozycji w rankingu, rywalizacja z faworyzowaną tenisistką to nie nowość. Chyba nikomu nie trzeba przypominać, że w drugiej rundzie wyeliminowała ona samą Serenę Williams. Muguruza z pewnością nie będzie bała się samej rywalki. Jej problemem może być sama otoczka spotkania – jest to dla niej pierwszy ćwierćfinał Wielkiego Szlema. Taka faza turnieju to chleb powszedni dla Marii Sharapovej. Panie spotkały się ze sobą tylko raz, w ubiegłbym roku podczas turnieju w Rzymie. Wówczas Rosjanka gładko ograła Hiszpankę 6:2 6:2.

Przeanalizujmy dotychczasowe mecze obu tenisistek w turnieju. Dla Garbine Muguruzy pierwszy mecz był najcięższym. Ograła kwalifikantkę Grace Min po ciężkim meczu 7:5 7:6. W kolejnej rundzie była skazana na pożarcie przez Serenę Williams, jednak po fantastycznym meczu gładko ograła liderkę rankingu 6:2 6:2. Muguruza po oszałamiającym zwycięstwie nie spoczęła na laurach, lecz pozostała na fali wznoszącej. W trzeciej i czwartej rundzie grała jako faworytka spotkań, ale poradziła sobie z ciążącej na nią presją. Pokonała Annę Schmiedlovą 6:2 6:4 i ulubienicę gospodarzy, Pauline Parmentier 6:4 6:2.

Maria Sharapova faluje w tegorocznym Roland Garros. W pierwszej rundzie bardzo pewnie pokonała swoją rodaczkę, Ksenię Pierwak 6:1 6:2. W kolejnym spotkaniu, szczególnie w pierwszym secie, licznymi błędami sprawiła sobie niemałe kłopoty. Potrzebowała w nim aż 12 gemów, aby pokonać Tsvetanę Pironkovą. W drugim secie poprawiła grę i straciła tylko dwa gemy. W trzeciej rundzie, niczym walec przejechała po Pauli Ormachei, którą odprawiła do domu na rowerze, nie oddając jej ani jednego gema. Prawdziwy test czekał na Marię w czwartej rundzie, gdzie zmierzyła się z finalistką tego turnieju, Samanthą Stosur. Rosjanka przez półtora seta miała problemy ze wstrzeleniem się w kort. Gdyby Stosur zachowała zimną głowę w drugim secie, mogłaby wygrać z Sharapovą. Prowadziła bowiem 6:3 4:3, jednak w swoim gemie serwisowym popełniła 3 niewymuszone błędy i przegrała seta. Sharapova otrzymała szansę i ją wykorzystała, poprawiła swoją grę i wygrała dziewięć gemów z rzędu.

Porównajmy statystyki.

Podobne wpisy:

Previous article
Halowe Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy – fotorelacja
Next article
Raonic
About the author
related articles
Petko
Nadal