Sport

Mity o zawodowym tańcu towarzyskim

Mity o zawodowym tańcu towarzyskim

W dzisiejszych czasach niemożliwym wydaje się znalezienie dziedziny wolnej od krzywdzących stereotypów. Zawodowy taniec towarzyski nie jest tu wcale wyjątkiem – na jego temat także krąży wiele mitów, które z rzeczywistością nie mają niczego wspólnego.

Każdy, kto profesjonalnie zajmuje się towarzyskim tańcem zawodowym, niejednokrotnie pada ofiarą schematycznego myślenia. Niektórym się wydaje, że jest to lekka i przyjemna dziedzina – oczywiście tancerzom sprawia to wiele radości, aczkolwiek odpowiedni efekt to zasługa bardzo ciężkiego treningu, w którym ważną rolę odgrywają ćwiczenia siłowe, kondycyjne, bieganie etc. Warto też wspomnieć o tym, iż uczestnictwo w zawodach wiąże się z koniecznością sprostania licznym wymogom. Nie obejdzie się bez stosownego stroju czy makijażu, a to wcale nie ułatwia tancerzom życia. Tancerze muszą też przestrzegać szeregu zasad – ich przekroczenie jest równoznaczne z dyskwalifikacją.

W tańcu jak w życiu – zawody nie zawsze wygrywają ci, którzy naprawdę na to zasłużyli. Nierzadko sędziowie oceniają tańczących przez pryzmat indywidualnego widzimisię. Nie jest też wcale prawdą, że ludzie będący parą na parkiecie są nią i w życiu prywatnym. Taniec zbliża – i to nie ulega najmniejszym wątpliwościom, ale wcale nie musi być równoznaczny z romansem.

Zawodowy tancerz sam jest sobie sterem, okrętem i żeglarzem. Musi zadbać o strój i charakteryzację. Jedynie największe gwiazdy, których jest garstka, mają do dyspozycji sztab profesjonalistów odpowiadających za ich wygląd.

Podobne wpisy:

Previous article
RG Flesz Dzień 1: Selfie Janowicza, Federer z rodziną
Next article
Czym jest taniec towarzyski?
About the author
related articles