Sport

You are here: / /

Tokio

Tokio

Rozgrywki pod nazwą Toray Pan Pacific Open straciły w tym roku status kategorii Premier 5 (na rzecz Wuhan), ale pozostają – obok Brisbane i Stuttgart – jednym z najlepiej obsadzonym turniejem rangi Premier. Wszystko to zapewne za sprawą ciągle wysokiej puli nagród (milion dolarów), coraz rzadziej spotykanymi szybkimi kortami oraz prestiżem, na jaki organizatorzy pracowali przez wiele lat. W turnieju wystąpi osiem zawodniczek z pierwszej dwudziestki na świecie, a bez rozstawienia musiały się obejść m.in.: Wika Azarenka (pierwszy raz w tej dekadzie) i Sveta Kuzniecowa. 32 miejsca w głównej drabince sprawiają, że już od pierwszej rundy możemy liczyć na mnóstwo ciekawych spotkań czołowych zawodniczek.

Drabinkę otwiera zeszłoroczna finalistka Angie Kerber, która powinna bez kłopotów wygrać swoją ćwiartkę. Dobrze radząca sobie w Tokio Niemka spotka się w drugiej rundzie ze Switoliną, a ewentualne spotkanie z przeciętnymi ostatnio Flipkens czy Cibulkovą powinny być formalnością. Chyba, że Coco Vandeweghe przypomni sobie Montreal. Druga ćwiartka to istny czarny scenariusz dla wszystkich sympatyków Any Ivanović i Wiki Azarenki. Serbka myśląca o kwalifikacji do turnieju mistrzyń potrzebuje punktów jak tlenu. Zmotywowana powinna być również Białorusinka, która chce ten stracony rok zwieńczyć wreszcie jakimś sukcesem. Jedna z nich będzie jednak musiała obejść się smakiem, bowiem spotkają się prawdopodobnie już w drugiej rundzie. Co więcej, później na ich drodze stanie jedna z rewelacji obecnego sezonu: nastoletnia Belinda Bencić lub coraz bardziej regularniejsza Lucie Safarova. Obie w pierwszej rundzie pokazały się z bardzo dobrej strony i tym lepiej zapowiada się ich pojedynek w kolejnej. Równie owocnie prezentuje się trzecia ćwiartka, gdzie mamy balansujące na granicy rankingowej dziesiątki Jelenę Janković i Sarę Errani, triumfatorkę z Hongkongu Sabinę Lisicką oraz skręcającą w stronę Wenezueli Garbine Muguruzę. Nagrodą za wygranie tej batalii będzie zapewne pojedynek z finalistką US Open – Karoliną Woźniacki.

Podobne wpisy:

Previous article
Seul
Next article
Tokio, Seul, Kanton: intensywny tydzień z WTA
About the author
related articles
Petko
Nadal